Dwoje studentów przygotowało aplikację internetową umożliwiającą podróżowanie pociągami PKP Intercity z przesiadkami między fotelami pasażerom, którzy nie mogli kupić biletu z gwarantowanym miejscem siedzącym na całą relację. Wydaje się, że projekt wychodzi naprzeciw realnej potrzebie, a jego wdrożenie z sukcesem w wyjątkowo krótkim czasie powinno dać narodowemu przewoźnikowi do myślenia.
Każdy, kto często podróżuje pociągami dalekobieżnymi w Polsce (zwłaszcza w szczytach przewozowych), doskonale wie, jak często podczas zakupu biletu na podróż okazuje się, że w przypadku interesującego go połączenia nie jest możliwe zagwarantowanie miejsca siedzącego. Wielu pasażerów nie ma jednak wyboru, gdyż muszą znaleźć się w danym miejscu o określonej godzinie, a alternatywne połączenia, o ile w ogóle są, mogą być znacznie droższe, podobnie jak pierwsza klasa (w której zresztą od jakiegoś czasu sprzedaje się w PKP Intercity – co zakrawa na kuriozum – miejsca stojące).
Miejsce siedzące, ale na dwóch różnych fotelach? To możliwe!
Tacy pasażerowie decydują się zatem na zakup biletu bez gwarantowanego miejsca siedzącego i od razu po wejściu do pociągu rozpoczynają intensywne poszukiwanie wolnego fotela. Bardzo często dzieje się tak, że całkiem szybko udaje się takowy odnaleźć i przejechać na nim dużą część trasy. Gdy podczas kolejnego postoju handlowego pojawi się pasażer, który posiada bilet z miejscówką na dany fotel, można poszukać kolejnego miejsca, które zdążyło się w międzyczasie zwolnić. Czasem mają miejsce również sytuacje, w których zajęty fotel może zwolnić się w przeciągu mniej niż kwadransa i wówczas pozostaje do dyspozycji pasażera nieposiadającego miejscówki przez całą podróż.
Dzieje się tak na przykład wówczas, gdy dana osoba rozpoczyna podróż w Warszawie, jadąc pociągiem PKP Intercity, który pokonuje stolicę w ramach dłuższej relacji, na przykład Gdynia – Warszawa – Kraków. Taki pasażer może nie mieć możliwości zakupu biletu z gwarantowanym miejscem siedzącym do z Warszawy Centralnej do Krakowa Głównego, jednak okazuje się, że pokaźna ilość wolnych foteli jest dostępna dla pasażerów już od Warszawy Zachodniej. Wydaje się zatem, że umożliwienie przez PKP Intercity zakupu biletu z gwarantowanym miejscem siedzącym na różnych fotelach mogłoby być strzałem w dziesiątkę, wpływając korzystnie zarówno na komfort pasażerów, a potencjalnie także na frekwencję.
Studenci wzięli sprawy we własne ręce
Choć potrzeba zmian w tym zakresie jest realna, zwłaszcza mając na względzie wyjątkowo szybko rosnącą w ostatnich latach liczbę pasażerów w pociągach dalekobieżnych w Polsce, do tej pory nikt o tym nie myślał. Dopiero w tym roku późną jesienią uruchomiona została aplikacja internetowa, która umożliwia pasażerom rozwiązanie tego problemu. Nie jest to jednak inicjatywa PKP Intercity, lecz… dwojga studentów. PlaceFinder, utworzona przez studenta informatyki Kazimierza Lipskiego oraz studentkę grafiki Weronikę Pieniak, powstała w zaledwie miesiąc. Jak informuje portal CHIP.pl, podczas tegorocznego dnia Wszystkich Świętych skorzystało z niego ponad 5 tys. osób.
Zasada działania PlaceFinder jest dość trywialna. Podobnie jak w przypadku systemów sprzedaży biletów, należy wpisać stację początkową i końcową oraz datę i godzinę, a następnie wybrać jedno z połączeń. Jeśli zakup biletu z miejscem siedzącym w pełnej relacji w systemie sprzedaży PKP Intercity okaże się niemożliwy, PlaceFinder tworzy swego rodzaju plan przesiadek między fotelami na poszczególnych fragmentach podróży, odsyłając do zakupu więcej niż jednego biletu w e-IC2, nowym systemie sprzedaży internetowej narodowego przewoźnika. Jeżeli na jakimś fragmencie interesującej nas relacji wszystkie fotele będą bezsprzecznie zajęte, PlaceFinder stworzy plan, w którym będziemy mogli kupić bilet z miejscówką na pozostałe fragmenty.
Sprawdzamy, jak działa PlaceFinder w praktyce
Sprawdziliśmy w dniu 11 grudnia, jak przedstawiają się możliwości PlaceFinder w przypadku relacji Warszawa Centralna – Kraków Główny. W przypadku pociągu IC 13102 Marszałek Piłsudski, który odjeżdża z Dworca Centralnego o 16:03, by dotrzeć do stolicy Małopolski dokładnie 3 godziny później, okazało się, że wszystkie miejsca są zajęte tylko na odcinku pomiędzy Warszawą Zachodnią a Opocznem Południe. Oznacza to, że możliwy jest zakup biletu z miejscówką z Opoczna Południe do Krakowa Głównego, a tym samym przejechanie na fotelu nieprzerwanie 1 godziny i 51 minut.
Dostępne były także bilety z gwarantowanym miejscem siedzącym z Warszawy Centralnej do Warszawy Zachodniej, jednak z uwagi na fakt, że pokonanie tego odcinka zajmuje zaledwie 4 minuty, oddzielny zakup biletu normalnego za 15 zł na tak krótki fragment nie wydaje się racjonalny. W tym miejscu nasuwa się zasadniczy mankament tego rozwiązania – aby zagwarantować miejsce siedzące na części relacji lub nawet na całej trasie dzięki kombinacji przesiadek między fotelami, konieczny jest zakup więcej niż jednego biletu, co znacząco zwiększa koszty podróży.
Największy mankament? Będzie drożej, a nawet dużo drożej. Ale…
W przypadku rzeczonego połączenia zakup jednego biletu normalnego kosztowałby 67 zł. Z kolei w przypadku skorzystania z spersonalizowanego rozwiązania “przesiadkowego” sugerowanego przez PlaceFinder’a zapłacilibyśmy standardowo 88 zł w przypadku rozpoczęcia podróży na Dworcu Zachodnim, czyli ponad 31% więcej. Standardowo, gdyż w przypadku tego konkretnego połączenia z Warszawy Zachodniej do Opoczna Południe dostępne były tylko bilety 1. klasy, co zwiększa łączny koszt podróży do 100 zł, czyli o ponad 49% więcej niż w przypadku ceny bazowej biletu na całą relację w 2. klasie. Można jednak powiedzieć, że jest to swego rodzaju cena za względny komfort podróży.
– Jeżeli nasza aplikacja znajdzie ci takie miejsce, to jest to różnica między tym, czy pojedziesz, a tym czy nie pojedziesz w ogóle – powiedział Kazimierz Lipski w rozmowie z portalem INNPoland.pl. Twórcy aplikacji internetowej przekonują, że różnica w cenie podróży w porównaniu z hipotetycznym zakupem jednego biletu na całą relację wynosi przeważnie tylko 10-20%. Wskazują także, że ryzyko konieczności wielokrotnego ściągania bagażu i przechodzenia przez skład w celu zmiany miejsca siedzącego jest statystycznie nieduże, ponieważ w przypadku ok. 70% takich kombinacji wystarczy tylko jedna zmiana fotela.
Podanie adresu e-mail oraz wciśnięcie ‘OK’ jest równoznaczne z wyrażeniem
zgody na:
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa na podany adres e-mail newsletterów
zawierających informacje branżowe, marketingowe oraz handlowe.
przesyłanie przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z siedzibą w
Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa (dalej: TOR), na podany adres e-mail informacji
handlowych pochodzących od innych niż TOR podmiotów.
Podanie adresu email oraz wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Podającemu przysługuje prawo do wglądu
w swoje dane osobowe przetwarzane przez Zespół Doradców Gospodarczych TOR sp. z o. o. z
siedzibą w Warszawie, adres: Sielecka 35, 00-738 Warszawa oraz ich poprawiania.